preferencje:
Kocurek, który także trafił do nas z interwencji z domu gdzie nie sprawowano nad nim należytej opieki. To bardzo nieśmiały i jeszcze mocno przestraszony nową sytuacją rudasek, który potrzebuje czasu by poczuć się bezpiecznie. Czy uda się tego dokonać w schronisku? To trudne pytanie, warunki nie są sprzyjające a koty to bardzo wrażliwe istoty, które mocno reagują na nowe bodźce. Na pewno w nowym domu szybciej udałoby się dotrzeć do niego dlatego bardzo prosimy o szansę dla niego. Kocurek może zamieszkać z innymi kotami, towarzystwo nie jest mu obce. Powinien trafić do spokojnego domu gdzie dostanie czas i zrozumienie.