preferencje:
Bardzo grzeczna i spokojna seniorka, która dotychczas nie miała łatwego życia. Musiała walczyć o przetrwanie, jedzenie, co roku wychowywała po kilka miotów małych. Do schroniska trafiła w ciężkim stanie, miała zaawansowany koci katar, mnóstwo pasożytów, była bardzo wyeksploatowana. Teraz jej stan zdrowia poprawił się na tyle, że możemy zacząć szukać jej nowego domu. Kotka jest przyzwyczajona do towarzystwa innych zwierząt, lubi kontakt z człowiekiem. Dużo śpi i je, zdecydowanie nadrabia zaległości w tych dziedzinach:)