Preferencje:

Piękny pies znaleziony niecałe 2 tygodnie temu w Jeleniej Górze. Nie błąkał się, był na posesji, jednak właściciele stwierdzili, że nie należy on do nich. Wygląda na to, że psiak jest mieszanką mastiffa i nowofunlanda, z przewagą tej drugiej rasy. Pomimo swoich olbrzymich wymiarów jest bardzo łagodny i zrównoważony a kontakt z nim to przyjemność:)

Preferencje:

Jeszcze nie do końca udało nam się ją poznać choć już możemy powiedzieć, że jest raczej spokojna. Nie za bardzo lubi być dotykana, nie wiemy czy to dlatego, że nam jeszcze nie zaufała czy ogólnie ma taką naturę. Jest bardzo ładna i kontaktowa ale ewidentnie trzyma się na dystans. Czas pokaże czy uda się przełamać tę barierę.

Preferencje:

Kotka ma silny i zdecydowany charakter, dokładnie wie czego chce i nie boi się niczego:) Jest wielkim łasuchem i gadułą, z wielkim zaangażowaniem zaznacza brak pokarmu w swojej miseczce. Lubi drzemki i mnóstwo podwieczorków, ceni sobie również kontakt z człowiekiem. Nie jest jednak pieszczochem, w tej kwestii trzyma się raczej na dystans i nie lubi gdy ktoś przekracza jej granice. Będzie fajną towarzyszką w nowym domu pod warunkiem, że zostanie uszanowana jej potrzeba niezależności:)

Preferencje:

Młodziutka kotka, która doświadczyła bezdomności i choroby dlatego wciąż nie może zaufać człowiekowi i stale trzyma się na dystans. W dzieciństwie musiała przechodzić koci katar, który nie leczony uszkodził jej oczko. Ma w nim ograniczone widzenie ale nie ma konieczności usunięcia go. Kotka bardzo potrzebuje szansy w postaci rodziny, która cierpliwie będzie ją oswajać. W schronisku, przy wielu stresujących bodźcach jest to praktycznie niewykonalne. Nasze doświadczenie w adopcjach takich "bid" pokazuje, że po kilku tygodniach takie zwierzęta zaczynają nabierać zaufania do właścicieli i cieszyć się życiem. Kotka bardzo potrzebuje pomocy.

Preferencje:

To piękny kocur o wymagającym charakterze dlatego z rozwagą będziemy wybierać dla niego nowy dom. Potrzebuje spokojnego podejścia, nie można go nakłaniać do niczego, decyzję czy chce się np. przytulić musi podjąć sam. Potrzebuje czasu by zaufać i musi poczuć się pewnie, nam pozwolił się wziąć ręce dopiero po 3 tygodniach. Lubi bliskość ale nie jest typowym "miziakiem", który będzie za każdym razem wskakiwać na kolana. Jest wielką indywidualnością, taki ma charakter i trzeba podejść do tego z szacunkiem i zrozumieniem. To jedyny sposób by nawiązać z nim przyjaźń. Telefon w sprawie adopcji-536032629.